W świadomości społecznej kleszczowe zapalenie mózgu jawi się jako choroba leśników lub osób mieszkających nieopodal lasu. Nic bardziej mylnego, na KZM może zachorować każdy, a szansa na zachorowanie wzrasta chociażby wtedy gdy chodzimy na spacery z psem, biegamy lub jesteśmy zapalonymi ogrodnikami. Jeśli jesteśmy narażeni na ukłucie przez kleszcza, to zagraża nam też wirus kleszczowego zapalenia mózgu.Jak tłumaczy prof. dr hab. med. Joanna Zajkowska z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji, Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku, wirus kleszczowego zapalenia mózgu jest niebezpieczny dla każdego człowieka, ponieważ może spowodować bardzo poważną chorobę, czyli kleszczowe zapalenie mózgu.